Malowana podłoga

 

Jeśli znudziły Wam się klasyczne, drewniane i jednokolorowe podłogi to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby je pomalować. W dzisiejszym poście będę starał się Wam wyjaśnić na czym to polega, oraz jak się zabrać do takiej pracy.

Przede wszystkim na początku należałoby uwzględnić jaki rodzaj podłogi nadaje się do malowania. W tym przypadku mam na myśli klasyczny parkiet lub każdą inną podłogę z drewna naturalnego. Wystarczy dobra farba i gotowe. Po drugie nie będę Wam proponować tradycyjnego malowania całej podłogi. Chodzi mi raczej o nowoczesny i bardzo zaskakujący efekt jaki możemy osiągnąć. Wyobraźcie sobie na przykład bardzo kolorowy dywan… A gdyby tak samemu namalować taki dywan na podłodze? Zobaczcie jaki piorunujący efekt można uzyskać.

 

Oczywiście do wykonania tak misternych wzorów potrzebna jest wprawa, sprawna ręka oraz cierpliwość. Ale chyba sami musicie przyznać, że tak ozdobiona podłoga to rzadkość w naszych wnętrzach? Dlatego też, jeśli ktoś z Was lubi nowoczesne pomysły to te rozwiązanie jest jak najbardziej dla niego.

Z kolei dla tych, którzy boją się tak odważnego kroku mam coś innego. Te wersje podłóg również są malowane, z tymże wzory są bardziej geometryczne i spokojne. W tym przypadku można postawić na mocny kolor. Pamiętajmy tylko, żeby dobrana przez nas barwa pasowała do reszty stylizacji.

 

 

Betonowa podłoga

O ile dobrze pamiętam temat dobierania podłogi do konkretnego wnętrza był już poruszany na tym blogu. Mam jednak wrażenie, że kwestia ta nie została do końca wyczerpana. Pisałem wtedy o zaletach podłóg z gresu. Dziś nawiążę do tego tematu, ale tym razem będę wszystkim polecał typowo betonowe podłogi. Uważam, że jest to wnętrzarski hit. Taka podłoga idealnie potrafi wkomponować się w każdą przestrzeń, i wbrew pozorom pasuje do wielu stylizacji. Myślę, że inspiracją do układania takich podłóg są industrialne lofty. Tam muszą się znaleźć surowe i jak najbardziej naturalne produkty. Podłoga z betonu może się spisać w przypadku dużych salonów, jadalni, przedpokojów, a także łazienek. Kiedy zacząłem się interesować tym tematem moje wyobrażenie o betonowej podłodze było dosyć skromne. Myślałem, że beton może mieć tylko jeden odcień, jedną strukturę i matową formę. Nic bardziej mylnego, przejrzałem już sporo stylizacji i zdążyłem się przekonać, że betonowe podłogi mogą mieć wiele obliczy. Przygotowałem dla Was małą galerię zdjęć. Zobaczcie jak korzystnie betonowe podłogi wpływają na wnętrze.

Gres szkliwiony

Dziś napiszę Wam trochę o podłogach. Temat wydaje się być banalnie prosty, ale już na własnej skórze zdążyłem się przekonać, że wybór odpowiedniej podłogi na długie lata wcale nie jest taki prosty. Po pierwsze, trzeba mieć na uwadze konkretne pomieszczenie. W takich miejscach jak salon czy jadalnie, gdzie codziennie spotyka się dużo ludzi, i gdzie jest spore natężenie ruchu, podłoga powinna być solidna i odporna na zanieczyszczenia. Po drugie, podłoga powinna pasować do drzwi i do stolarki okiennej. A po trzecie, warto jest także uwzględnić kolory ścian. Jeżeli macie jakieś inne wskazówki dotyczące wyboru podłogi, to czekam na Wasze sugestie.

Wracając do konkretnego rodzaju, mnie najbardziej do gustu przypadł gres szkliwiony. Swego czasu wydawało mi się, że to tworzywo nadaje się tylko do jakichś instytucji, ewentualnie do dużego rodzinnego salonu. Niemniej jednak, przejrzałem kilka fajnych aranżacji i doszedłem do wniosku, że gres jest bardzo uniwersalny i może się sprawdzić w nawet bardzo nowoczesnym salonie.  Taka podłoga ma wiele zalet. Przede wszystkim jest bardzo trwała. Poza tym łatwo się ją konserwuje, wystarczy przemyć ją czystą wodą z odrobiną detergentu i gotowe.

Istnieje kilka rodzajów podłóg z gresu, ale te z wysokim połyskiem podobają mi się najbardziej. Zresztą zobaczcie je sami.