O krzesłach na tym blogu było już naprawdę sporo. Pokazywałem Wam krzesła typowe do kuchni, jadalni i do salonu. Los sprawił, że znowu szukam modnych krzeseł, ale tym razem muszą być one naprawdę wygodne. Oczywiście kolejnym kryterium powinno być to, że moje nowe krzesła muszą być męskie i najlepiej bardzo naturalne, a wręcz surowe. Jeżeli macie na oku jakieś ciekawe okazy, to chętnie na nie zerknę.
Tymczasem pokażę Wam co udało mi się znaleźć. Moją propozycją numer jeden są krzesła w wersji black and white. Mają one drewniane cienkie nóżki i plastikowe siedziska. Co prawda nie są może jakoś bardzo naturalne, ale na pewno wpisują się nurt minimalistyczny, a taki bardzo lubię.
Propozycja numer dwa to drewniane krzesło z wygodnym podparciem na ręce. Wydaje mi się, że jest to typowe krzesło ogrodowe, ale kto powiedział, że nie można go postawić w salonie?
Pozostanę chyba przy tej drugiej wersji. Krzesła pasują do mojego stołu, i przede wszystkim są bardzo wygodne. A gdy tylko znudzi mi się ich kolor, to drewno zawsze można przemalować.